Quantcast
Channel: Prawo do gotowania z pasją
Viewing all 23 articles
Browse latest View live

Wegański bigos z młodej kapusty

0
0

wegaski_bigos_z_modej_kapusty_3_of_11

Na blogu jest już od dawna bigos z młodej kapusty , więc najwyższa pora także na wegański bigos z młodej kapusty. Do jego przygotowania można użyć zarówno naturalnego, jak i wędzonego tofu. Ja zazwyczaj daję naturalne, gdyż o wiele łatiwej je dostać. Wtedy też daję nieco więcej wędzonej papryki. Jeśli natomiast wykorzystacie tofu wędzone, papryki dosypcie dosłownie szczyptę. 

Bigos jest najlepszy po kilkukrotnym podgrzaniu i ostudzeniu. Pamiętajcie jednak, aby od razu po przestudzeniu włożyć go do lodówki, gdyż dosyć łatwo się psuje.

Wegański bigos z młodej kapusty doskonale smakuje ze świeżym pieczywem.

A mięsożercom przypominam, że na blogu znajduje się też przepis na najlepszy bigos myśliwski .

 

Wegański bigos z młodej kapusty

Składniki:

700 g młodej kapusty

200 g marchewki (najlepiej młodej)

300 g naturalnego tofu

1 pęczek koperku

1 puszka krojonych pomidorów lub 400 g świeżych pomidorów obranych ze skórki i bardzo drobno pokrojonych

1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego

2 płaskie łyżeczki wędzonej papryki

3-4 łyżki oleju do smażenia

3 liście laurowe

6-7 ziaren ziela angielskiego

sól

pieprz

 

Przygotowanie:

Kapustę (bez wierzchnich liści) drobno szatkujemy. Zalewamy wrzątkiem i gotujemy około 5 minut, odcedzamy.

Tofu kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy na rumiano na rozgrzanym oleju. 

Do kapusty dodajemy obraną, umytą i startą na grubych oczkach marchewkę oraz pomidory. Wrzucamy ziele angielskie i liście laurowe. Dusimy pod przykryciem około 5 minut, tj. do chwili aż kapusta i marchewka zmiękną. Dorzucamy podsmażone tofu, koncentrat pomidorowy, drobno posiekany koperek oraz wędzoną paprykę. Dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku solą oraz świeżo mielonym pieprzem.

Bigos jest najlepszy po kilkukrotnym podsmażeniu i ostudzeniu.

 wegaski_bigos_z_modej_kapusty_2_of_1

wegaski_bigos_z_modej_kapusty_5_of_1

wegaski_bigos_z_modej_kapusty_8_of_1

Pozdrawiam i życzę smacznego,

Bernadetta

 


Pasta z fasoli (wegański smalec z fasoli)

0
0

pasta_z_fasoli_10_of_1

pasta_z_fasoli_5_of_1

Dziś polecam pastę z fasoli, tzw. wegański smalec. Pierwszy raz miałam okazję go spróbować jakieś 2 lata temu u koleżanki. Zaskoczona (i to bardzo pozytywnie) jego smakiem poprosiłam o przepis. Magda spisała go, a ja karteczkę wsadziłam do portfela. No bo przecież tam nie zginie. Oczywiście odnalazłam ją dopiero gdzieś rok później :P i od razu postanowiłam sama go zrobić. Od tamptej pory kilka razy gościł już w mojej kuchni i przez ten czas przeszedł lekką modyfikację. 

Tę pastę próbowałam zarówno z fasoli z puszki, jak i tej gotowanej i zdecydowanie bardziej smakuje mi z takiej gotowanej. Fakt, jest z tym trochę więcej roboty, ale smak o niebo lepszy.

 

Pasta z fasoli (wegański smalec z fasoli)

 

Składniki:

170 g białej fasoli (suchy produkt)

300 g cebuli

200 g jabłka

100 ml przegotowanej i ostudzonej wody

2 łyżki oleju rzepakowego

2 łyżki jasnego sosu sojowego

2 łyżki majeranku

2 liście laurowe

5 ziaren ziela angielskiego

sól

pieprz

 

Przygotowanie:

Fasolę zalewamy letnią wodą. Odstawiamy na całą noc. Gotujemy do miękkości, pod koniec lekko solimy. Odcedzamy i odstawiamy do wystudzenia.

Cebulę i jabłko obieramy, kroimy w drobną kostkę.

Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy cebulę, liście laurowe oraz ziele angielskie, a mniej więcej po minucie dodajemy jabłko. Smażymy kolejne 3-4 minuty, kilka razy w tym czasie mieszając, studzimy. Usuwamy ziele angielskie i liście laurowe.

Fasolę wrzucamy do pojemnika blendera. Wlewamy wodę oraz sos sojowy i miksujemy na gładką pastę. 

Dodajemy połowę podsmażonej cebuli z jabłkiem i jeszcze chwilę miksujemy.

Dorzucamy resztę cebuli oraz jabłka i dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. 

Pasta najlepiej smakuje dobrze schłodzona.

 

pasta_z_fasoli_9_of_1

pasta_z_fasoli_6_of_1

Pozdrawiam i życzę smacznego,

Bernadetta

Stek z kalafiora

0
0

stek_z_kalafiora_4_of_1

Zapraszam na stek z kalafiora. Bardzo smaczny i pięknie wyglądający, na pewno zachwyci niejednego z Was. Jego przygotowanie jest bardzo proste, ale niektórzy mogą się zastanawiać po kupować całego kalafiora, skoro można z niego zrobić tylko 2 max. 3 steki ? Otóż resztę można użyć do przyrządzenia zupy krem lub pysznej sałatki z surowego kalafiora

Steki świetnie się sprawdzają na przekąskę, ale równie dobre są jako dodatek do dania głównego. W towarzystwie np. puree selerowo- ziemniaczanego i lekkiej surówki będą stanowić idealny posiłek. 

 

Stek z kalafiora

 

Składniki:

kalafior

papryka wędzona

olej rzepakowy

sól

pieprz

natka pietruszki

 

Przygotowanie:

Kalafiora obieramy z liści, płuczemy. Ze środka kalafiora (przez głąb) wycinamy 2-3 steki. Posypujemy z obu stron wędzoną papryką i odrobiną soli. Nacieramy olejem.

Grillujemy z obu stron na mocno rozgrzanej patelni do chwili aż na powierzchni kalafiora zaczną się pojawiać charakterystyczne prążki od patelni. Odwracając na drugą stronę, uważamy aby kalafior się nie rozpadł.

Steki przekładamy na blaszkę (najlepiej o nieprzywieralnej powierzchni). 

Pieczemy około 20-25 minut w 180 stopniach. W tym czasie możemy steki odwrócić na drugą stronę. 

Gorące steki ściągamy na talerz, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Posypujemy drobno posiekaną natką pietruszki.

Podajemy jako przystawkę lub dodatek do dania głównego, zamiast tradycyjnych steków czy mielonych :D

stek_z_kalafiora_7_of_1

 stek_z_kalafiora_3_of_1

Pozdrawiam i życzę smacznego,

Bernadetta

Viewing all 23 articles
Browse latest View live